Bielactwo - vitiligo.com.pl

Agaa · :) imie: Aga Dołączyła: 09 Lis 2008 Posty: 15

witam, czy ktoś z was leczył się moksą? jakieś efekty? nie mogę nic znaleźć w internecie na ten temat. Przeszło mi przez myśl, żeby wybrać się na taki zabieg, ale nie wiem jaka jest skuteczność. Proszę o odpowiedź i pozdrawiam :)

xmati6

Napisz, proszę, coś więcej na ten temat. Pierwsze słyszę... moksa? Na czym to polega, skąd informacje, że to lek na vitiligo?

Agaa · :) imie: Aga Dołączyła: 09 Lis 2008 Posty: 15

Leczenie moksą polega na podgrzewaniu punktów akupunktury specjalnie przygotowanymi liśćmi piołunu chińskiego Artemisia vulgaris. Używa się stożków lub cygar którymi podgrzewa się lub przypieka określone punkty.
Moksa ma silne właściwości immunostymulujące (zwiększa żerność fagocytarną, stymuluje układ siateczkowo śródbłonkowy). Podnosi energię organizmu wykazuje silne działanie przeciwbólowe. Szczególnie chorym wychudzonym, osłabionym i wyczerpanym zamiast akupunktury zaleca się moksę.

Moksa zalecana szczególnie w:

* W zespołach przewlekłego zmęczenia.
* W impotencji.
* W niektórych postaciach gośćca stawowego.
* W przewlekłych bólach mięśniowych.
* W nerwobólach.
* W bólach brzucha.
* W niestrawności (dyspepsjach).
* W niektórych chorobach skóry (łuszczyca, twardzina, bielactwo).

W Chinach i Koreii ludzie starsi poddają się kuracji moksą dwa razy w roku celem lepszego samopoczucia i zwiększenia odporności. Szczególnie zalecana jest wczesną wiosną.
źródło: http://www.drkrasicki.pl/node/29
Ostatnio wyczytałam w 'Zdrowiu' [nr 11.11.2003] i mnie to zainteresowało, poszukałam w internecie i mało jest informacji na temat stosowania kuracji moksą przy bielactwie.